Zalatny ogolem dzien...Nie jezdzilem
Niedziela, 19 października 2008
· Komentarze(0)
Kategoria Komuniacja
Zalatny ogolem dzien...Nie jezdzilem na rowerku przez przeszlo 2 dni a jutro juz do roboty...ciezka sprawa - na szczescie po wypadku i nastawianiu juz czuje sie zdecydowanie lepiej.
Dzis juz za mna wycieczka z moja kochana Olga do Łagiewnik i na zupke do modrzewiaka, samotna wycieczka do kumpla, do domu, na zakupy i na koncu znowu zrobic Oldze niespodzanke
Ujmujac to jednym zdaniem, wstalem o 8:00 a usiadlem spokonie dopiero o 22:30
Jutro bedzie cieżko - cos tak czuje;)
Dzis juz za mna wycieczka z moja kochana Olga do Łagiewnik i na zupke do modrzewiaka, samotna wycieczka do kumpla, do domu, na zakupy i na koncu znowu zrobic Oldze niespodzanke
Ujmujac to jednym zdaniem, wstalem o 8:00 a usiadlem spokonie dopiero o 22:30
Jutro bedzie cieżko - cos tak czuje;)